Bo jeśli tak to proszę was przestańcie bo tak się nie stanie. Nie kiedy desperacko tego pragniecie. Wiem to z autopsji. Im bardziej pragnę być szczęśliwa tym większa depresja mnie dopada, dlatego najlepsze co można zrobić to mieć wyjebane. Zająć się sobą, swoimi sprawami i przypadkowo spotka was coś dobrego.
"Kiedy przestaje ci zależeć dostajesz wszystko"
Oczywiście nie mówię, żeby leżeć w łóżku i czekać na księcia z bajki bo to się oczywiście nie stanie, ale chodzi mi żeby nie wyczekiwać, nie mieć oczekiwań , które i tak się nie spełnią. Bo po co? Żeby się rozczarować? Zdołować jeszcze bardziej?Tyle ludzi mówi życie jest beznadziejne, nikt mnie nie lubi, umrę samotnie. Wiem bo sama niedawno byłam w tym miejscu. Ale kurcze dajmy sobie spokój nie można przewidzieć co wydarzy się jutro a co dopiero jak skończy się nasze życie kiedy mamy tylko 19 lat( tak mam konkretne osoby na myśli i nie one nigdy tego nie przeczytają :) )
Także powinno się żyć z dnia na dzień, ciesząc się chwilą i ludźmi którzy wprawiają nas w dobry nastrój. Bo jak już nie raz mówiłam kiedyś będzie lepiej
P.S. Dobra impreza też nie jest zła.
Tak, masz rację. To normalne z tym czekaniem. Pamiętam jak byłam mała i czekałam na urodziny. Kiedy nadszedł ten dzień wszystko się tak dłużyło i szło jak na złość... Myślę, że tak samo jest teraz, ale już nie z urodzinami, tylko z tą odmianą życia
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
jellyday.blogspot.com
Świetny bloga, obser za obser?:D
OdpowiedzUsuńhttp://because-i-like-dots.blogspot.com/
Polecam zapoznać się z książką: "Jak przestać się martwić i zacząć żyć". Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń